• Może 4, 2024

"Nie wiem, dlaczego wpadam w pułapkę nieudolności ludzi, z którymi pracuję", "zawsze mnie zadziwia, aby nie martwić się myśleniem, że jutro zawsze będzie gorzej", często słyszę takie zdania, które pokazują stosunek do życia.

Te słowa pomagają mi zrozumieć koncepcję, którą dawno temu podzieliłem się ze mną Leticia García, ekspert w dziedzinie logoterapii , syntetyzuje w zdaniu możliwe sytuacje, przez które przechodzimy w życiu i jest: "Wiele z tego, co mi się przydarza, pozwalam lub prowokuję".

Muszę przyznać, że początkowo po wysłuchaniu go, nie przyjąłem tej koncepcji, ponieważ w tym momencie przyszło mi do głowy, że nie miałem bezpośredniej ingerencji i mogłem stać się ofiarą decyzji lub działań osób trzecich.

Osoby, które bezceremonialnie działały w pewien określony sposób, przed którym myślałem: "Nie dopuściłem, nie sprowokowałem"; jednak sposób, w jaki zareagowałem na to, co mi się przydarzyło, całkowicie zależał ode mnie.

Pozwalamy sobie odczuwać zniechęcenie, gdy sprawy nie idą zgodnie z naszymi oczekiwaniami i dzielimy się wadami, kiedy zapominamy, że ludzie wokół nas nie myślą ani nie reagują tak jak my.

Każdy ma swój rytm życia i swojej historii, co sprawia, że ​​działają w określony sposób. Pozwalamy sobie na przytłoczenie jakimś trudnym problemem, zamiast zmieniać problem słów dla testu lub nauki.

Zgadzamy się na uwagi osób, które działają bez roztropności lub wiedzy o tym, o czym mówią, nawet jeśli sprawiają, że czujemy się źle, a wiele z tych reakcji może być opartych na zazdrości lub nawet niższości.

Osobista odpowiedzialność

Być może pozwoliłeś, aby wydarzenia, które nie zależą od ciebie, przytłoczyły cię w taki sposób, abyś stracił wiarę lub nadzieję, nie myśląc, że wcześniej czy później to, o co się martwisz, stanie się i będzie na lepsze.

Nie brak też kogoś, kto z powodu nadmiernej miłości, jaką odczuwa wobec kogoś, jest zaślepiony do tego stopnia, że ​​dopuszcza wady do uczciwości, które wpływają na jego poczucie własnej wartości.

Czasami wywołujemy jakąś agresję ze strony otoczenia z powodu nieostrożności lub małego taktu, który mamy, kiedy wyrażamy to, co myślimy lub czujemy.

Dlatego bardzo dobrze jest zadać sobie następujące pytanie: jakie przesłania wysyłam moim sposobem bycia, moim zachowaniem lub wyrażeniami werbalnymi, aby ludzie traktowali mnie w ten sposób?

Jest definitywne, że wiele sytuacji, które nam się przytrafiają, pozwalają na to i prowokują, i to właśnie ta miarka nadaje sens akceptacji naszej odpowiedzialności za nasze działania wobec innych.

Nie udawaj, że jesteś winien wszystkiego, co ci się przydarza, ponieważ jedyną rzeczą, którą możesz osiągnąć, jest napełnienie serca ogromnymi dawkami urazy, gniewu i frustracji.

Bardzo łatwo prowokować myśli, które zachęcają do negatywnych emocji, które ostatecznie przekształcają się w szkodliwe działania. Myśli zależą wyłącznie i wyłącznie od każdego z nas i to my pozwalamy lub odmawiamy im dostępu do umysłu.

"Roztropność umacnia twoje słowa". Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, napisz na adres bojorge@teleton.org.mx.

* Doktor César Lozano, międzynarodowy wykładowca oraz gospodarz radiowy i telewizyjny.

Medycyna Wideo: Osobista odpowiedzialność za wspólnotę | Krzysztof Sowiński | 2018.10.09 (Może 2024).